Baterie Słoneczne czy się opłaci???
-
22 grudnia 2008 13:56:22 CET
Witam wszystkich kupiłem ostatnio sobie dom W Smolcu na os.słonecznikowym:)i wiadomo dużo inwestycja duże wydatki:) Mam pytanie czy może ktoś z was ma założone BATERIE SŁONECZNE w Niemczech jest na to booom ale u nich inwestycja sie sama zwraca bo mogą sprzedawać prąd wyprodukowany przez samych siebie;) A może wiecie jak to wygląda u nas?? czy da się z tym coś zrobić czy państwo dalej ma monopol na energie....;/;/
pozdrawiam:)
-
26 stycznia 2009 17:41:27 CET
sprzedac energii za bardzo nie mozesz, właściwie to mozesz ale sa na tyle zamotane obostrzenia, że raczej się nie podejmiesz chyba, o ile dobrze pamietam to jest tak że musisz zapewnieć na stałe jakies tam ilości musisz poszukać dokładnie po przepisach, ale jak baterie to raczej na własny użytek wg mnie.
-
-
30 października 2011 01:13:13 CEST
hmmm też mis ie wydaje, że to jest tylko na własny użytek, nawet w firmie chyba tego nie możesz założyć, ale najlepiej zapytac kogoś z branży, mi niedawno montował Makroterm, więc wydaje mi sie, że mozna do nich przedzwonic czy cos i dopytac, może dałoby sie jakos to załatwic. Mi bardzo pomogli w doborze kolektora, wiec mysle, że iTobie bez problemu odpowiedzą.
-
4 listopada 2011 14:26:53 CET
Moim zdaniem to średnio opłacalne i są inne systemy grzewcze w które z całą pewnością warto zainwestować i które lepiej się sprawdzą.
Pozdrawiam www.
-
17 października 2012 18:50:23 CEST
Baterie słoneczne w Polsce i ich instalacja będzie się opłacać coraz bardziej. Osoby których nie stac pokryć kosztów w całości mogą dostać dofinansowanie do instalcji fotowoltaicznych
więcej informacji na
-
20 października 2012 20:07:50 CEST
Srutu tutu. Handlażyny wcisną każdy kit byle klient kupił. Jakby mieli choć trochę oleju w głowie związanego z elektryką w budynku to by tak nie gadali. Proste pytanie dla handlowca: "Masz pan takie na dachu?" Jak tak to nie będzie wstyd pokazać swoich oszczędności jak nie to po co tym handluje skoro nie jest do tego przekonany? Widziałem raz mądre rozwiązanie fotowoltaiczne ale niestety gość ma całą instalację w budynku przerobioną na 12 i 24V dodatkowo cała masa inwerterów sterowników i akumulatorów. Jeżeli ktoś bez wiedzy miałby to wszytko zakupić to inwestycja wróciłaby się po ok 50latach!!! Dla ciekawości proszę sprawdzić po ilu latach ogniwa tracą swoją pierwotną moc. Na nasze szczęście fotowoltaika robi ogromne postępy niestety to co oferuje aktualnie rynek to urządzenia sprzed min 20lat.
-
27 lutego 2013 21:50:41 CET
Solarki to bardzo dobry pomysł aby zaoszczedzić troszkę grosza ale nie aby zastąpić prąd z elektrowni. Ja sam używam solarek firmy Makroterm i jak na razie powolutku acz zwracają swoje koszty ;)
-
28 lutego 2013 01:20:16 CET
Proszę zdefiniować określenie "solarek".
-
6 czerwca 2013 13:15:38 CEST
Teraz fotowoltaika zyska na popularności ze względu na dotacje, tak jak było w przypadku kolektorów słonecznych :) i jeszcze jest, bo dotacje można uzyskać do końca 2014, tak?
-
6 czerwca 2013 13:26:47 CEST
Dotacje powodują że produkt drożeje! Poza tym proszę się dowiedzieć jak dużą "elektrownię" trzeba posadowić żeby dostać dotację i na jakich warunkach. Dotację dostają banki a nie inwestor. Proszę sobie kupić za gotówkę system solarny i niech dadzą pani 45% wydanej kwoty do ręki.
-
3 grudnia 2015 13:57:40 CET
Witajcie, teraz sytuacja uległa zmianie - po pierwsze wchodzi w zycie ustawa o oze i można będzie sprzedawać energię - w określonych warunkach po bardzo atrakcyjnych cenach, ale jeżeli ktoś pokusi się o dofinansowanie na inwestycję do bardziej racjonane będzie magazynować lub jak najwięcej energii zużywać w gospodarstwie. Jak to robić? Np z wykorzystaniem pompy ciepła do cwu (polecam naszego nowego vitocal 060A)
-
18 grudnia 2015 11:58:16 CET
trzeba pamiętać, że jeśli ktoś się zdecyduje na na fotowoltaikę i wybierze dofinansowanie z prosumenta, nie będzie mógł korzystać z taryf gwarantowanych w ustawie o oze
-
20 grudnia 2015 21:21:26 CET
Tak dokładnie :D Nie można dostać dwóch dotacji/dopłat do tej samej rzeczy.
-
23 grudnia 2015 01:19:16 CET
więc każdy musi zdecydować co dla niego lepsze - czy prosument czy ustawa
-
28 grudnia 2015 19:18:35 CET
choć jeśli ktoś obserwuje na bieżąco, to i w ustawie już pojawiają się pierwsze zmiany, nowelizacje
-
3 stycznia 2016 13:02:36 CET
A ja uważam,że jest to dobry pomysł ale jako dodatkowa forma.
-
5 stycznia 2016 15:26:14 CET
w przypadku prosument vs odsprzedaż energii zdecydowanie stawiałbyma to drugie, szczególnie, że teraz stawki będą zdecydowanie bardziej atrakcyjne (w okolicach 70gr kW przy mikro instalacajch)
-
4 lutego 2016 13:11:37 CET
drumcode napisał/a: w przypadku prosument vs odsprzedaż energii zdecydowanie stawiałbyma to drugie, szczególnie, że teraz stawki będą zdecydowanie bardziej atrakcyjne (w okolicach 70gr kW przy mikro instalacajch)
Co do stawek gwarantowanych byłbym ostrożny. Nie wiem czy śledzicie co teraz przygotowuje Ministerstwo Energii -
„Chcemy zostawić taryfy gwarantowane, ale będą się one odnosiły do cen obowiązujących w zakresie energii odnawialnej np. opłaty zastępczej OZE i nie będą gwarantowane przez 15 lat.” Co to znaczy?
Minister Tchórzewski twierdził, że idea instalacji prosumenckich to maksymalna konsumpcja energii – wykorzystywanie jej na potrzeby własnego gospodarstwa, a nie tworzenie lokalnie małych elektrowni z energią produkowaną jedynie na sprzedaż. Mówił, że sprzedawać będzie można jedynie nadwyżki, przy czym dla każdego prosumenta określony zostanie wskaźnik mocy na potrzeby własne.
-
5 lutego 2016 09:46:58 CET
oczywiście, że mówimy o nadwyżkach, a nie celowej produkcji pod odsprzedaż. kolejnym rozwiązaniem jest magazynowanie tej energii i wykorzystywanie letnich nadwyżek zimą..
-
5 lutego 2016 11:47:09 CET
drumcode napisał/a: oczywiście, że mówimy o nadwyżkach, a nie celowej produkcji pod odsprzedaż. kolejnym rozwiązaniem jest magazynowanie tej energii i wykorzystywanie letnich nadwyżek zimą..
Tak, mówisz o net meteringu? Tutaj w związku z grudniową nowelizacją pojawił sie problem - teoretycznie net metering już obowiązuje, ale niestety nie dla wszystkich.
Inwestor będący przedsiębiorcą nie może korzystać z net meteringu. To pewnego rodzaju zapętlenie przepisów
Miejmy nadzieję że wszystko się szybko wyjaśni i instalacje fotowoltaiczne będą przynosić korzyści również przedsiębiorcom, a wszystkie działania organizacji PV w Polsce dotyczące rozszerzenia możliwości korzystania z net meteringu innym podmiotom również zostaną zauważone we władzach :)
-
12 sierpnia 2016 11:27:03 CEST
A teraz to już całkiem inaczej to wszystko wygląda po 1 lipca. Siedzę trochę jako zainteresowany i pytam, czytam o tych rozliczeniach . Teraz są opusty czyli coś takiego o czym pisze firma SOLGEN na swojej stronie. Według ich wyliczeń może to przynosić całkiem fajne oszczędności. Ta firma prawdopodobnie wykonami mi instalację.
Czy ktoś z was może już się tak rozlicza?
Ten wpis został zmieniony przez Daniel128 w 12 sierpnia 2016 11:28:43 CEST"
-
18 sierpnia 2016 16:55:50 CEST
tu masz przykładowe wyliczenia:
Zapotrzebowanie naszego domu w energię rocznie- 3 500 kWh Produkcja energii przez nasz układ fotowoltaiczny o mocy 3,64kW – 3 700 kWh Zużycie energii na własne potrzeby 40% – 1480 kWh Nadwyżka energii oddana do sieci dystrybutora – 2 220 kWh Zgodnie z nowelizacją 80% opustu na energię odebraną – 1776 kWh Ilość energii jaką należy zakupić : 3500kWh-(14800 kWh+1776kWh)= 244 kWh
Względy ekonomiczne: Obecny rachunek za prąd przed montażem instalacji fotowoltaicznej: 3500kWh * 0,65 = 2 275,00 zł Koszt stałe (roczne) : 200 zł Koszt energii jaką należy zakupić : 244kWh * 0,65zł/kWh = 158,60 zł Oszczędności : 1 916,40 zł
Ten wpis został zmieniony przez truncate1980 w 18 sierpnia 2016 16:56:26 CEST"
-
31 sierpnia 2016 15:19:53 CEST
co do opustów to warto sprawdzić jak rozlicza się dostawca, bo wiem, że niektórzy rocznie, a niektórzy półrocznie, a to dość istotne
-
11 stycznia 2017 16:49:56 CET
no nanjlepiej rocznie, bo tak naprawdę chodzi o to, żeby wyprodukowaną nadwyżkę, mieć czas odebrać zimą
-
12 stycznia 2017 19:34:45 CET
truncate1980 napisał/a: no nanjlepiej rocznie, bo tak naprawdę chodzi o to, żeby wyprodukowaną nadwyżkę, mieć czas odebrać zimą
Witam !
W ostatniej nowelizacji ustawy o OZE pojawił się zapis: rozliczeniu podlega energia elektryczna wprowadzona do sieci nie wcześniej niż na 365 dni przed dniem dokonania odczytu rozliczeniowego w bieżącym okresie rozliczeniowym. Jako datę wprowadzenia energii elektrycznej do sieci w danym okresie rozliczeniowym przyjmuje się datę odczytu rozliczeniowego, na podstawie którego określana jest ilość energii elektrycznej wprowadzonej w całym okresie rozliczeniowym.
Pozdrawiam !
|
|